Hodowanie na balkonie?

Na skutek braku ogródka multum ludzi rezygnuje z hodowli jarzyn, względnie kwiatów. Wszakże brak kawałka ogródka przy domu to nie jest przeszkoda nie do pokonania, albowiem istnieje niemało gatunków, jakie jest możliwe kultywować na dość małej powierzchni z gatunku tarasu bądź balkonu. Balkonowa hodowla warzyw nie jest tak kłopotliwa niż w ogrodzie. Poza tym te dwa rodzaje hodowli niemal są takie same, oprócz tego, że hodowla balkonowa ma znacznie niższe problemy w temacie chwastów. Gleba w doniczce zdecydowanie szybciej się nagrzewa, stąd latem konieczne staje się systematyczne podlewanie, przede wszystkim wcześnie rano bądź w porze wieczoru co tydzień, zaś w trakcie gorącego lata codziennie. W chłodniejsze dni, zioła można nawadniać rzadziej, natomiast intensywnie. Przy uprawie jarzyn konieczne staje się nawożenie, w szczególności do jarzyn uprawianych na balkonie, płynnym nawozem organicznym, dlatego że bez mała niemożliwe jest w takim przypadku przeholować. Na balkon są niezbędne solidne, o akuratnej głębokości pojemniki, tak aby ziemia nazbyt szybko nie wysychała. Pożądane byłoby mieć na uwadze właściwy drenaż przy dnie donic, w jakich będą rosły warzywa. Powinno się także uczynić otwory na dnie donic no i podłożyć podstawki, żeby nie zalewać sąsiada z niższego piętra. Na uprawy balkonowe świetnie nadają się zioła o krótszym czasie wegetacji, tudzież takie, jakie nie osiągają za wielkich formatów. Nawet na niewielkim balkoniku znajdzie się plac dla paru pojemników na nasze ulubione jarzyny. Idealnie nadają się na to celu szczypiorek, papryczki, seler naciowy, koper, pomidor koktajlowy, sałata względnie fasola pnąca. Korzyści ze świeżutkich ziół ze swojej uprawy okazuje się bardzo wiele. Posiadają szereg witamin oraz szereg innych niezbędnych substratów, są zawsze pod ręką i czuć ich zapach, szczególnie te naciowe oraz jako dodatki do sałatek ewentualnie zieleniny na zupę.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*